Porucznik Stefan Kobos "Wrzos" to pomnikowa postać wśród niezłomnych żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego. Jego działalność konspiracyjna od 1939 r. do chwili aresztowania w styczniu 1956 r. związana była z niewielką wsią Brzeziny na pograniczu powiatów tomaszowskiego i lubaczowskiego. Był jednym z najdłużej ukrywających się partyzantów podziemia niepodległościowego. Dla takich jak on działania wojenne nie zakończyły się wraz z kapitulacją III Rzeszy. Wejście na ziemie polskie Armii Czerwonej i przejęcie władzy przez komunistów skłoniło go do kontynuowania walki. Nie dał się zwieść fałszywym obietnicom amnestii z lat 1945-1947 i nie ujawnił się. Dla rządzących wtedy Polską był "bandytą" stojącym na czele kontrrewolucyjnej organizacji godzącej w ustrój "ludowego" państwa, a dla okolicznych mieszkańców, którzy przez lata udzielali mu schronienia i wsparcia, stał się symbolem wierności żołnierskiej przysiędze i ideałom niepodległej Rzeczypospolitej.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 250-261. Indeksy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bohaterowie i legendarni dowódcy. Po wojnie nie mogli wrócić do Polski. Dawny sojusznik - Wielka Brytania przestała życzliwie traktować wojennych uchodźców w mundurach. Przestali być potrzebni. Aby utrzymać rodziny, kawalerowie orderu Virtuti zostawali barmanami, tapicerami i nocnymi cieciami.Na londyńskiej paradzie zwycięstwa w 1946 roku, w której obok Anglików i Amerykanów maszerowali nawet sanitariusze z Fidżi i oddziały robocze z Seszeli, zabrakło Polaków. Rząd Jego Królewskiej Mości na dwa tygodnie przed defiladą rozwiązał Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie.Kontradmirał Józef Unrug, dowódca Polskiej Floty i Obrony Wybrzeża w 1939 roku. Po kapitulacji Kriegsmarine zaproponowała mu służbę w swoich szeregach. Odmówił. Po wojnie, aż do lat pięćdziesiątych, naprawiał silniki w kutrach rybackich w Maroku.Gen. Stanisław Sosabowski - twórca i dowódca legendarnej polskiej brygady spadochronowej, szykowanej do desantu w okupowanej Polsce. Ostrzegał, że desant planowany pod Arnhem będzie zrzucony "o jeden most za daleko". W powojennym Londynie próbował sił w branży meblarskiej, a potem pracował przez lata jako magazynier.Gen. Tadeusz Komorowski "Bór" - komendant Armii Krajowej. Były Wódz Naczelny Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie utrzymywał się w Londynie z pracy tapicera.Gen. Stanisław Maczek - dowódca największej przedwrześniowej polskiej jednostki pancernej. W 1939 r. nie przegrał żadnej bitwy. Dowódca "Czarnych diabłów", bohater spod Falaise Chambois i Bredy. Żeby utrzymać przykutą do wózka inwalidzkiego córkę Małgorzatę, podawał piwo jako barman i pilnował bramy klubu sportowego w Edynburgu.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni